JUŻ W PÓŁ GODZINY PO URODZENIU PRZYSSAŁEM SIĘ DO MAMINEJ PIERSI...
MAMA OD RAZU SIĘ WE MNIE ZAKOCHAŁA I BYŁA BARDZO DUMNA Z TEGO, ŻE SOBIĘ RADZĘ Z TYM TRUDNYM ŻYCIOWYM ZAJ ĘCIEM...
NAWET JA SIĘ ZASĘPIŁEM SSĄC I SSĄC...
A NAWET PRÓBOWAŁEM OTWORZYĆ OCZKA...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz